1/16 PP: Miedź Legnica - Legia Warszawa

Piłkarze Legii na pewno nie chcą pamiętać o swoim zeszłorocznym występie w Pucharze Polski, bo wtedy odpadli już w 1/8 finału, przegrywając na wyjeździe 1:3 z Górnikiem Zabrze. Była to wielka niespodzianka, bo przecież we wcześniejszych trzech latach legioniści zdobyli to trofeum trzy razy z rzędu. Starcie z Miedzią będzie więc pierwszym krokiem do odzyskania Pucharu przez naszą drużynę. Henning Berg w wywiadzie dla legia.com zapewniał, że traktuje PP bardzo poważnie. - Chcemy wygrać ten turniej - mówił norweski szkoleniowiec.

Do meczu z Miedzią "Wojskowi" przystąpią w bardzo dobrych humorach, po trzech zwycięstwach z rzędu - dwóch w Ekstraklasie (4:3 ze Śląskiem i 3:0 z Wisłą) oraz jednym w Lidze Europy (1:0 z Lokeren). Na tę chwilę to właśnie Legia Warszawa jest liderem tabeli zarówno w T-ME, jak i w grupie L LE. Czy naszej drużynie uda się odnieść sukces również na trzecim froncie, w Pucharze Polski?

W bieżącym sezonie Miedź Legnica radzi sobie w I lidze przeciętnie. Wygrała tylko dwa z dziewięciu meczów, przez co zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli. Rozgrywki 2013/14 drużyna z Dolnego Śląska zakończyła na 10. miejscu, a jak do tej pory najlepszy wynik osiągnęła w sezonie 2012/13, kiedy jako beniaminek zaplecza Ekstraklasy zajęła na koniec 8. miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce I ligi Miedź minimalnie przegrała z liderem, Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, 0:1.

W drużynie z Legnicy występuje dwóch piłkarzy, których każdy doskonale kojarzy z czasów, kiedy grali w Ekstraklasie. Pierwszym z nich jest bramkarz Andrzej Bledzewski, który w latach 1997-2003 zaliczył w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce 142 gry dla Górnika Zabrze. Drugą z gwiazd legniczan jest natomiast Wojciech Łobodziński, pomocnik, który w latach 2003-07 był jednym z filarów Zagłębia Lubin (121 spotkań, 18 goli), a później przez trzy lata bronił barw krakowskiej Wisły (70 meczów, 4 bramki, dwa tytuły Mistrza Polski).

Trener Henning Berg ma duży komfort, jeśli chodzi o wybór piłkarzy do podstawowego składu. Do jego dyspozycji będą praktycznie wszyscy gracze pierwszego zespołu, z wyłączeniem Ronana, który ciągle trenuje indywidualnie. Norweg będzie mógł już natomiast skorzystać z kontuzjowanych do niedawna Inakiego Astiza i Guilherme, którzy trenują już normalnie z resztą drużyny.

Mecz w Legnicy rozpocznie się o 17:45, a transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport. Zapraszamy również na legia.com, gdzie będziecie mogli śledzić tekstową relację live, a także przeczytać pomeczowe wypowiedzi trenerów i piłkarzy!